Jeff Moreau

Jeff „Joker” Moreau
Przynależność	Przymierze Układów SSV Normandia SR-1 SSV Normandia SR-2
Informacje biograficzne
Data urodzin	2155
Bliscy	EDI (partnerka)
Wygląd zewnętrzny
Rasa	Człowiek
Występowanie
Występowanie	Mass Effect: He Who Laughs Best Mass Effect Mass Effect 2 Mass Effect 3
Aktor	Seth Green Krzysztof Plewako-Szczerbiński

Porucznik sił powietrznych Jeff „Joker” Moreau (ur. 2155) jest pilotem SSV Normandii.

Charakterystyka

Joker jest do tego stopnia arogancki, że nie traci czasu na pokazywanie innym swoich umiejętności. Szybko zapewnia, że na swoje osiągnięcia i wyróżnienia zasłużył uczciwie, a nie otrzymał je z litości do swojej choroby.

Mass Effect

Wychowanie Jokera i kariera zostały zabarwione przez swoją chorobę. Joker ma umiarkowanie ciężki przypadek zespołu Vrolika, który powoduje ekstremalną kruchość kości w nogach; urodził się z poważnymi złamaniami nóg i nawet ze współczesną medycyną uważa chodzenie za niemożliwe, polegając tylko na kulach i protezach.

Joker spędził wczesne życie na Stacji Arcturus, ponieważ pracowała na niej jego matka jako cywilny kontrahent i dorastał na statkach. Gdy był wystarczający dorosły, by się zaciągnąć, wstąpił do marynarki Przymierza. Dostał swój przydomek od swojego instruktora pilotażu, gdyż za mało się uśmiechał, natomiast spędzał wiele czasu na pracy. Jednak pod koniec swojego szkolenia, przewyższył wszystkich studentów i nawet instruktorów. "Pokonał ich chorowity dzieciak z łamliwymi, malutkimi nóżkami. Zgadnij, komandorze, kto się śmiał na ceremonii ukończenia Akademii." Kiedy Normandia została zamówiona, Joker został wybrany na jej pilota.

Z powodu swoich kłopotów z chodzeniem, Joker rzadko opuszcza mostek. Pomimo jego ciągłych żartów, podchodzi do swojej pracy poważnie i uważa się za najlepszego pilota w Przymierzu. Przykładem jego nadzwyczajnych umiejętności był ryzykowny manewr, gdy spuścił Mako z 20 metrów na otwartą ziemię (choć reszta członków załogi uważała taki spadek za niemożliwy). Ma pełną wiarę w przywództwo Sheparda i traktuje go jako swojego przyjaciela.

Joker jest w istocie głosem, gdy Shepard jest na lądzie, a często działa jako oczy i uszy, szczególnie na Feros i Virmirze. Choć Joker jest beztroski, nie jest całkowicie nieczuły; po Virmirze, jeśli Shepard z nim rozmawia, mówi o konieczności dokonania wyboru między Ashley a Kaidanem i że potrzebuje trochę czasu na własną żałobę. Jeśli Shepard decyduje się nie niepokoić Rady mówieniem o Suwerenie po Virmirze, Joker proroczo prycha, że Suweren będzie musiał usiąść na dachu Cytadeli, żeby Rada wysłuchała ich, ale obiecuje Shepardowi, ze zostanie z nim do końca. Chce być tam, gdzie Saren Arterius zapłaci za wszystko, co zrobił.

Gdy zespół Sheparda jest na Ilos (dzięki doświadczeniu Jokera w zrzucaniu Mako) i bada Kanał, Joker leci do sektora Andura i zbiera Piątą Flotę do obrony Cytadeli przed Suwerenem. Gdy Shepard wraca do Cytadeli, udaje mu się nawiązać kontakt z Jokerem, który stoi obok przekaźnika masy i czeka, aż Shepard odblokuje sieć przekaźników. Joker koordynuje wtedy strategię obrony, pytając się Sheparda czy obronić Destiny Ascension, by uratować Radę lub ruszyć do ataku. Niezależnie od decyzji komandora, Normandia staje na czele sił Przymierza w walce z Suwerenem – dzięki umiejętnościom Jokera, mimo siły ognia wroga, Normandia wyszła ze starcia bez szwanku.

Mass Effect 2

Joker jest na pokładzie Normandii, gdy została ona zaatakowana przez nieznanego wroga. Shepard próbuje przekonać Jokera do opuszczenia pokładu, ale Joker nalega, że może uratować Normandię, mimo ewakuacji załogi i dalszych, katastrofalnych szkód statku. Shepard mówi mu, że jego śmierć nic nie zmieni i zaciąga go do kapsuły ewakuacyjnej. Niestety, kiedy Shepard zostawia Jokera w środku kapsuły, rozdziela ich podmuch. Joker ratuje się, podczas gdy Shepard dusi się w próżni.

Po zniszczeniu Normandii i uznaniu Sheparda za poległego w akcji, Joker, wraz z innymi członkami załogi, został przeniesiony. Jednak plan Cerberusa przywrócenia Sheparda do życia, przekonał Jokera do przyłączenia się do pro-ludzkiej organizacji jako główny pilot nowej Normandii SR-2. Otrzymał również ulepszenie dla nóg, która pozwala mu iść samodzielnie, choć nie bez trudności. Joker bardzo lubił nowe ustawienia Normandii, ciesząc się z komfortu kabiny pilota. Jednak nie znosi obecności SI, EDI. Oboje zaangażowali się w pewnego rodzaju wojnę z figlami, od smarowania kamer przez Jokera do EDI podpuszczającej go. EDI twierdzi, że to tylko testowanie Jokera pod wpływem stresu, bo jak sama zauważyła, pracuje on lepiej pod stresem. Pomimo początkowej niechęci Jokera wobec EDI, później zyskuje do niej szacunek.

To zaufanie zostaje wystawione na ciężką próbę,

gdy Normandia jest atakowana przez Zbieraczy i Joker traci kontrolę nad statkiem z powodu wirusa, ukrytego w module identyfikacyjnym Żniwiarza, gdy Shepard z całym zespołem jest daleko na misji. EDI nakłania Jokera, by odblokował jej blokadę kontroli i dał kontrolę nad statkiem, by mogła zainicjować protokół przeciwdziałający. Mimo niepewności do jej propozycji, Joker dostaje się do pokoju Rdzenia SI, po drodze unikając Zbieraczy i plugastwa oraz widząc, jak członkowie załogi dostają się do niewoli. Kiedy Joker z powodzeniem łączy EDI z rdzeniem kontroli systemów Normandii, znowu się czołga do maszynowni, gdzie ręcznie uruchamia rdzeń mocy i przyznaje EDI pełną kontrolę nad statkiem. EDI przenosi Normandię w bezpieczne miejsce, zabijając przy okazji Zbieraczy i zombie na pokładzie, pozostawiając Jokera jako jedynego żywego na statku. Podczas konfrontacji Zbieraczy z Normandią, Joker staje się grywalną postacią, a jeśli Joker - kontrolowany przez gracza, zostanie zauważony przez wroga, zostanie on zabrany przez plugastwo lub zabity przez pretoriana, w wyniku krytycznego niepowodzenia misji.

Po ataku Zbieraczy i odblokowania pełnych zdolności EDI, Joker odkrywa na nowo swoje zamiłowanie do EDI, gdy pomaga odciążać zadania i wykonywać obowiązki uprowadzonej załogi. Joker zaczyna podświadomie odwoływać się do EDI jako "ona" po raz pierwszy. Gdy Shepard pyta się czy rośnie związek między nimi, Joker śmieje się z tej myśli, a EDI opisuje ich związek jako raczej "platoniczną symbiozę" niż "powodowane hormonami zaloty".

Gdy zaczyna się samobójczy atak na bazę Zbieraczy, Joker z powodzeniem pilotuje Normandię SR-2 prze Przekaźnik Omega 4 i pole gruzu, która leci dalej mimo kilku uszkodzeń, w tym kliku naruszeń kadłuba. Pod koniec ataku, udaje mu się podlecieć do bazy Zbieraczy, zanim zostaje ona zniszczona lub oczyszczona, na podstawie decyzji Sheparda.

W obu zakończeniach gry, Joker zdobywa schematy Żniwiarza, prawdopodobnie Zwiastuna, na przez EDI po zhakowaniu komputerów w bazie Zbieraczy. Jeśli Shepard nie ucieknie z bazy, Joker będzie zamiast niego rozmawiał z Człowiekiem Iluzją, podsumowując misję.

Mass Effect 3

Joker powraca w Mass Effect 3 jako pilot przejętej przez Przymierze Normandii SR-2. Nawiązuje bliższą relację z EDI, która w pewnym momencie zyskuje ciało. Shepard może pomóc Jokerowi i EDI zbudować poważniejszą relację.

Joker jest jedyną postacią, która przeżywa wszystkie zakończenia trylogii. Po tym, jak zniszczone zostają przekaźniki masy, rozbija się na nieznanej planecie wraz z dwoma członkami załogi (najczęściej miłością Sheparda i jego najbardziej zaufanym towarzyszem broni) i patrzy na dziewiczy krajobraz. Jeżeli Shepard zdecydował się na syntezę istot syntetycznych i organicznych, z Normandii w pierwszej kolejności wysiadają Joker i EDI.

Jego dalsze losy są nieznane.

Ciekawostki

• Joker jest bardzo dumny ze swojej brody. Jak sam twierdzi, na to maleństwo poświęcił siedem lat.
• Na przestrzeni całej trylogii gracze tylko raz nie kontrolują Sheparda – w Mass Effect 2 przez chwilę kieruje się Jokerem.
• Seth Green, który udziela głosu Jokerowi w oryginalnej wersji, jest miłośnikiem science-fiction oraz reżyserem i producentem serialu Robot Chicken, w którym parodiowano m.in. Gwiezdne wojny George’a Lucasa.
• Podczas jednej z kwestii dialogowych w Mass Effect 3, Joker mówi Jamesowi, że nie może zapewnić sobie specjalistycznego kombinezonu dla osób z systemem Vrolika, ponieważ musi czuć jak maszyna balansuje razem z nim. Nie przeszkadza mu w tym jednak jego czapka, z którą praktycznie się nie rozstaje. Praktycznie, gdyż podczas zrzutu na Ilos, najtrudniejszej akrobacji powietrznej w całej sadze, na krótkim przerywniku pojawia się bez czapki.